Polski Związek Wędkarski - Koło "Okoń"

2010-07-25 04:43:53

No to już wiem dlaczego Piotruś nie jeździ na ryby, takie dziecko wymaga opieki.

~ZEB

2010-07-26 10:27:54

:)))... Dlaczego nie ma mnie nad wodą w tym roku za bardzo to Ty ZEB już dobrze wiesz... a co do ''Dziecka'', to musieliśmy go odtransportować do bezpieczniejszego miejsca, gdyż wybrał sobie za żerowisko okolice naszych podów. Przy braniu karpika moglibyśmy jegomościa nie zauważyć pod nogami i wtedy... Na szczęście w porę puściliśmy go na sąsiednią łączkę... Swoją drogą bardzo ciekawski i prawie oswojony... no ale chyba zdrowy. Ostatnio widziałem też jednego na promenadzie, ale o 14.00! Biegł sobie jakby nigdy nic...Wściekły?

~Perchpiotr