Polski Związek Wędkarski - Koło "Okoń"

Zgodnie z planem 29.03.2015r.  w godzinach wczesno porannych przy barze Royal w Borku spotkało się 20 amatorów pstrąga. Pomimo zmiany czasu z zimowego na letni nikt … no prawie nikt (prócz drobnej wpadki prezesa) nie pomylił godziny i wszyscy stawili się zgodnie z zaplanowanym harmonogramem. Odprawa poprowadzona przez Prezesa Koła Okoń-Dospel Dariusza Kapinos i wspomagającego go sędziego głównego Sławomira Bednarek odbyła się sprawnie i rzeczowo.
Zostały objaśnione zasady obowiązujące na zawodach. Po pierwsze zasada No Kill-złów i wypuść, haki bezzadziorowe.  Każdy zawodnik mierzy ryby za pomocą miarki w którą zaopatrzył organizator wszystkich  startujących. „Pstryk Focia” i gotowe a ryba w doskonałym stanie do wody. Jak sugeruje nazwa zawodów zaklasyfikowane zostały pstrągi. Oczywiście wszystkie przepisy zgodnie z regulaminem Amatorskiego Połowu  Ryb i jak zawsze na Naszych zawodach zasada fer play. Aktywność nad wodą na odcinku No Kill została zauważona ( czyt. przeprowadzona kontrola zawodników) przez Strażników SSR. Dla Mnie osobiście wyglądało to odrobinę nietypowo ale zupełnie zgodnie z prawem. Strażnicy bardzo rygorystycznie podeszli do sprawy  posiadania odpowiednich dokumentów i sprzętu przystosowanego do takiego rodzaju wędkowania. Nie dziwi fakt, że wszystko zgodne z oczekiwaniem było ok. czyli zapięte na ostatni guzik.  Stróże prawa nie mieli powodu do wyciągania jakichkolwiek konsekwencji a zawodnicy Koła Okoń-Dospel okazali się dojrzałymi i etycznymi wędkarzami. Co również wpłynęło na znakomitą atmosferę i humory wszystkich obecnych nad wodą.   Pomimo mnóstwa wątpliwości co do miejsca i czasu rozegrania zawodów ryby współpracowały znakomicie. Oczywiście jest to efektem udziału w zawodach prawdziwych fachowców spinningu, specjalistów od pstrągów. Ok 50% zawodników doholowała ryby do miarki. A prawie wszyscy mieli „kontakt” z rybą . Tzn. że poczuli to szarpnięcie na kiju,  prawie złowili pstrąga.  Nasz kolega Łukasz Małek dał nawet radę złowić  szczupaka  który otrzymał tylko buziaka i bez uszczerbku na zdrowiu  powrócił w swoje środowisko naturalne. Doskonała organizacja zawodów widoczna była na początku w trakcie i na zakończeniu zawodów. Po błyskawicznej, bezbłędnej pracy sędziów  i gorącym posiłku zostali nagrodzeni zwycięscy zawodów rozpoczynających nowy sezon wędkarski. Pierwszym zwycięzcą zawodów spinningowych        ( zaliczanych do GP i NW ) Koła Okoń-Dospel w 2015r. jest:              I miejsce CIASTEK  PAWEŁ .                                           II miejsce  TRUSEWICZ  PIOTR.  III miejsce  SOBIERAJSKI ZBIGNIEW ( jubilat dzisiejszy 25urodziny? No … może 26urodziny?  Ha ha ha).

Zwycięzcami zostali również wszyscy obecni. Każdy dotlenił się po długim zimowym okresie bezczynności. Przemaszerował kilka kilometrów co z całą pewnością wpłynie na lepsze samopoczucie i z większym zapałem  przystąpi od poniedziałku do swoich mniej lub bardziej trudnych obowiązków.